Gdy przeglądałem tekst i zdjęcia, moją uwagę przykuł tytuł
odautorskiego wstępu: „Największa przygoda mojego życia”. Chyba trudniej o
lepszą rekomendację i również trudno o lepszą kwintesencję treści tej
publikacji, która zawarta jest nie tylko w słowach, ale i w zdjęciach w niej
zamieszczonych.
Publikacja należy więc do „przygodowych”. Polityk, marszałek Sejmu, prawnik w
tych kategoriach opisuje swoje spotkania z Janem Pawłem II. Byłoby nietaktem
wyręczać autora i w tym miejscu zdradzać szczegóły jego przygód. Dodam więc
tylko, że są one fascynujące także dlatego, że dotyczą ludzi, miejsc i czasów
nam współczesnych. Dla mnie są one szczególnie znane od końca 1989 roku do
kwietnia 1992 roku, kiedy kończyłem mój pierwszy pobyt w Polsce, oraz w latach
1995-2002, kiedy pracowałem jako zastępca sekretarza ds. relacji z państwami w
Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej. Byłem więc w Watykanie, gdy
wymieniano dokumenty ratyfikacyjne polskiego Konkordatu. Może dlatego ze
szczególnym sentymentem i życzliwością czytałem rozdział poświęcony wysiłkom na
rzecz ratyfikacji tej umowy międzynarodowej; a Pan Marszałek miał w tych
wysiłkach swój znaczący udział.
Dobrze, że ukazuje się kolejne wydanie tej publikacji, w której Pan Józef Zych
dzieli się z czytelnikami swoją „największą przygodą życiową”. Pozostaje mieć
również nadzieję, że i dla czytelnika spotkanie z tą książką będzie przygodą.
Mecenas główny www.grupa.energa.pl
![]() |
| Dostawa: | ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
| Płatności: | ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |